Pałac miejski szlachcica czy bogatego mieszczanina jest trzecim wybitnym tworem klasycznej architektury francuskiej. Pałace miejskie Paryża (za Ludwika XIII pałac Luksemburski i pałace dzielnicy Richelieu: za Ludwika XIV – pałace wyspy św. Ludwika i dzielnicy Marais: za Ludwika XV – pałace dzielnicy Saint-Germain) są najbardziej znane i najlepiej zbadane naukowo. Ale kilka wielkich miast prowincjonalnych, jak Tuluza i Aix, a zwłaszcza tych, które posiadały parlament i szlachtę dworską, było stosunkowo bogatych, a bogactw tych broniło lepiej przed zniszczeniami.
W ciągu stu lat ewolucja jest wyraźna w planach, elewacjach i dekoracji wnętrz. Idzie ona od wspaniałości do prostoty, od reprezentacyjności do komfortu. Tylko zasada typu pozostaje niezmienna: sam pałac położony jest między dziedzińcem a ogrodem, tzn. nie posiada fasady wychodzącej na ulicę, co go różni od pałaców włoskich. Ogólny układ przypomina podkowę: korpus główny w głębi i dwa skrzydła prostopadłe lub więcej wydłużone. Układ ten spotkaliśmy już w Wersalu. Rozkład wnętrz, jedno lub dwutraktowych, operował początkowo tylko salami w amfiladzie: z czasem wprowadzono podział wnętrza sienią na dwie części, pomnożono liczbę klatek schodowych, tworzono grupy niezależnych pokoi. Formułę ostateczną wykształcił, być może, Boffrand w Hôtel Ame- lot (1692 lub 1712), wyprzedzając Giardiniego i Lassurance’a w Hôtel de Bourbon (1722).