Kościoły już nie naśladują kształtem świątyń antycznych. Następuje nawrót do bazyliki uświęconej tradycją religijną, a nawet do typu kościołów zakonów żebraczych – jedna nawa bez wewnętrznych podpór z bocznymi kaplicami umieszczonymi między filarami przyściennymi. Na fasadach utrzymują się kolumny, kapitele, frontony – jedyni świadkowie owego pogodzenia antyku ze światem nowożytnym, o którym marzył Rafael. Zresztą elementy architektoniczne nie są bardziej obciążone duchem pogańskim niż sam język włoski, pochodzący przecież z łaciny.
Styl kontrreformacji jest bardzo różny od baroku. Obydwa posługują się tymi samymi słowami, ale składnia się zmienia: zwłaszcza barok będzie się starał wyrazić zupełnie inną treść: sławę, siłę, radość życia, chęć zadziwiania, powodowanie się uczuciem i czasem zmysłami, a nie rozumem. Niektóre kraje, jak Francja, przyjmą bez wahania kontrreformację, ale będą walczyć z barokiem.
Trzej wielcy architekci kontrreformacji to: Vignola, Giacomo della Porta, Domenico Fontanft. Pierwszy z nich, Jacopo Barozzi zwany Vignola (1507 – 1573), jest najbardziej znanym zarówno dzięki swemu dziełu teoretycznemu, jak dzięki sławnemu na cały świat kościołowi II Gesu. Jego Pięć porządków architektury (1562) stanowić będzie w ciągu dwóch wieków, wraz z traktatami Serlia i Palladia, katechizm wszystkich architektów. Jako architekt-praktyk kontynuował on prace Michała Anioła w kościele Św. Piotra i w Palazzo Farnese. Jego dziełem są pałace i wille: Villa di Papa Giulio w Rzymie, Caprarola dla rodziny Farnese, pałace degli Avignonesi i Tarugi w Montepulciano. W r. 1567 zatwierdzono jego projekt wielkiego kościoła zakonu jezuitów w Rzymie, II Gesu, który ustalił na długi czas typ rzymskiej architektury kościelnej. Vignola nie wynalazł tu nic nowego. Ograniczył się do wyboru między różnymi, stosowanymi już rozwiązaniami szczegółów, stworzył z nich jednak nową całość. Jeśli chodzi o plan kościoła, to jest to stary kataloński system jedpej nawy, zastosowany w kościele S. Andrea w Mantui przez Albertiego i w Rzymie w kościele Sta Maria di Monteserrato (Antonio da San Galio, 1495). Jeśli chodzi o fasadę, jest to typ elewacji o dwóch nierównych kondygnacjach połączonych spływami wolutowymi, typ, nad którym pracował Alberti w Sta Maria Novella we Florencji, zrealizowany w samym Rzymie w kościele Sta Caterina dei Funari. Vignola umarł zresztą przed ukończeniem budowy II Gesu i fasada wykonana została nie według jego rysunku. Strona zewnętrzna budynku wyróżnia się prostotą nielicznych i dobrze rozmieszczonych brył. Przeciwnie, wnętrze, obciążone w wieku XVII bogatą dekoracją, odbija bardzo od skromnej i surowej całości, której pragnął projektodawca.