W dziedzinie rzeźby na czoło wysuwa się plastyka reliefowa, a jako materiał – stiuk. Wnętrza kościołów i pałaców pokrywają się mnóstwem dekoracji stiukowych, które z biegiem czasu, jak i w innych krajach, profuzją swą zacierają niekiedy układ architektoniczny. Jednakże sztukatorzy nie ograniczali się wyłącznie do ornamentyki, lecz coraz chętniej przechodzili do tematyki figuralnej, uprawianej w reliefie wypukłym, a nawet w formie trójwymiarowej. Były to figury świętych bądź aniołów w kościołach, a postaci alegoryczne w salach pałacowych: płaskorzeźby stanowią niekiedy pojedyncze sceny, ale w niektórych wypadkach tworzą całe cykle, powiązane tematycznie czy ideowo, wypełniając nie tylko wnętrza, lecz nawet fasady budynków.
Wśród świątyń o bogatym wystroju wymienić należy wspomniany już kościół bernardynów na warszawskim Czerniako- wie, gdzie dekorację rzeźbiarską wykonał Francesco Maino: podobnie bogate stiuki posiada kościół kamedułów w Pożajściu, a przede wszystkim kościół św. św. Piotra i Pawła na Anto- kolu w Wilnie, gdzie pracował (w latach 1677-1684) cały zespół pod kierunkiem Piotra Perettiego. Kościół ten posiada istną feerię dekoracji figuralnych, których program ikonograficzny, związany częściowo z życiem św. Kazimierza, nie został dokładnie rozwiązany. Całość wykazuje uczestnictwo kilku rzeźbiarzy, toteż poszczególne fragmenty różnią się poziomem. Płaskie reliefy są na ogół słabiej wykonane, natomiast wysokim poziomem artystycznym odznaczają się wy- pukłorzeźby i pełnoplastyczne przedstawienia postaci alegorycznych (np. Zwycięstwa i Miłosierdzia) czy posąg Marii Magdaleny (il. 121).